poniedziałek, 22 listopada 2010

nie lubię poniedziałków!

Na dźwięk budzika zerwałam się z łóżka tak nagle, że nabiłam sobie na głowie mega guza - cała ja!

Wczoraj miałam wieczór kartek świątecznych, efekty tu:


...i znów cały efekt diabli wzięli z powodu mego niedośdobrzedziałającego aparatu...
W rzeczywistości papier bazowy jest srebrny z drobną fakturką!


Nieczęsto bywam w wielkim mieście, ale w tym roku nie doświadczyłam jeszcze przedświątecznej presji kupowania, dlatego wizja zbliżających się świąt póki co napawa mnie optymizmem;) Już nie mogę się doczekać pieczenia różnokształtnych pierniczków...
Miłego dnia!

4 komentarze:

  1. Świetne te kartki, nietuzinkowe:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Niezapominajko.
    Trafiłam na twój blog zupełnie przypadkiem i powiem szczerze że trochę mnie zatkało.
    Po 1: nick (nie licząc nietypowej pisowni) identyczny jak mój,
    po 2: nazwa pracowni również niezwykle podobna do nazwy mojej firmy, a widziałam że na blogerze jesteś dopiero od września.
    No i obie działamy w dziedzinie rękodzieła- to niezwykłe prawda?
    Hmmmm mam mieszane uczucia. Przyznam, że nazwy firmy nie zastrzegałam. Mam jednak nadzieję, że zbieżność jest zupełnie przypadkowa i nie będzie dla nas obu źródłem nieporozumień.

    Pozdrawiam i życzę sukcesów.
    NieZapominajka

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam serdecznie,
    oczywiście zbieżność nazw naszych pracowni jest jak najbardziej przypadkowa i mam nadzieję że żadna z nas nie będzie miała w związku z tym żadnych przebojów. Moja pracownia jest legalnie działającą firmą reklamową (od czerwca tego roku), a rękodzieło artystyczne to hobby, które dzięki zalegalizowanej działalności gospodarczej mogę dodatkowo "uprawiać" legalnie i przy dobrych lotach czerpać z niego jakieś zyski. Jak zauważyłaś, bloguję dopiero od września i też jestem zaskoczona istnieniem pracowni o niemal bliźniaczej nazwie i zakresie działania.
    Pozdrawiam i życzę powodzenia w działalności twórczej - Ania;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu dzięki za odpowiedź
    ja także prowadzę działalność zupełnie legalnie jednak w odróżnieniu od Twojej pracowni zajmuję się wyłącznie rękodziełem i warsztatami hobbystycznymi:)Już wypracowałam sobie pewne grono klientów i rozpoznawalność dlatego tak bardzo zdziwiła mnie i zaniepokoiła ta zbieżność.
    Skoro jednak rękodzieło to Twoja działalność poboczna może nie będzie z tym (jak to ujęłaś) "żadnych przebojów".
    Tego życzę nam obu i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń